Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2013

Jeden z nich, ten sam samobójca, sesja

Obraz
Ten zapach łączący się z wonią krwi. Schowaj to, zakryj, niech nikt się nie dowie, że umierasz. Biały dywan, biały pokój, kałuża krwi. Smutek otaczający nagie ciało skulone w kącie. Śmierć. Czarna postać w kapturze, wymysł Twojej wyobraźni, a może już rzeczywistość.? Kiedy obrazy z Twojej głowy przenoszą się do świata realnego.? Kiedyś sam powrócisz jako zjawa. Kiedyś sam odkryjesz inny świat, a teraz.? Teraz cierpisz, czujesz jak Twoje ciało jest rozrywane na tysiąc kawałków. Jesteś jednym z nich. Jesteś samobójcą. Zamykasz się w pokoju, płaczesz, a Twój płacz zagłuszają kapiące krople z kranu w głębi domu. Co czujesz.? Co jest w Tobie.? Nie powiesz, uważasz, że nikt nie zrozumie. Po co się ktoś ma przejmować, prawda.? Tylko, że dla kogoś jesteś, istniejesz. Może tego nie czujesz, ale tak jest. Jesteś jak inni, też masz problemy. Czasem mniejsze, czasem większe, a czasem takie, że nie można sobie z nimi poradzić, ale to nie koniec. To, że Ty nie widzisz innego wyjścia nie zna

Sesja, ucieczka w otchłań

Obraz
Jeśli ma się do dyspozycji całą wieczność, można przeszukać cały stóg siana poszukując tej jednej igły. Znowu tyle myśli, znowu brak tego jedynego. Nie ważne o co chodzi. Czasem nie musi chodzić o nic, a ja nawet będę pisała. Nic nie może mnie powstrzymać. No chyba, że... no tak, wtedy tak. Nie wiem, nie wiem... Poddaję się. Za długo czekałam na tą chwile. Stało się. Nie ważne. Chce chociaż udawać, że jest dobrze. Mam taki plan i mam zamiar go zrealizować. Nie chcę zwracać uwagi na ludzi, to ja mam być szczęśliwa, nie ktoś. Bo ludzie potrafią odebrać szczęście. Zdjęcia z dnia dzisiejszego. Fotograf: Wojtek S. Jak są zdjęcia to nie będę się rozpisywać. Następnym razem. Jeszcze tylko zdjęcia z Rzymu i już normalnie wracam do moich opowiadań.   Uciec. Tak daleko jak się da, aby nic i nikt mnie nie mógł zatrzymać. Zaszyć się i zobaczyć, kto, czy ktokolwiek zatęskni. Oddzielić przyjaciół od, od kogo.? Od tych fałszywych. Tylko, że według mnie przyjaciel nie może być fałszywy. Wtedy tak

Sycylia, miłość matką głupich, zdjęcia cd.

Obraz
Raz nienormalna, zawsze idealna. Witaj kochanie. Pamiętasz to.? Siedzisz obok i to czytasz. Przeszkadzasz. A teraz.? Teraz tak pusto. Odszedłeś. Zmiana tematu. Siedzisz. Nadal się śmiejemy z tej samej rzeczy, co 15 minut temu. Jest nam tak dobrze i to się nigdy nie skończy. Łaskoczesz mnie, rozśmieszasz. A ja tak bardzo Cię kocham. Nie wyobrażam sobie, żebym miała żyć bez Ciebie. Chciałabym... być szczęśliwa. Nie szukam tego na siłę. Dobra szukam, ale i tak nie mogę znaleźć. Mieszane uczucia. Smutek, radość, obojętność. Każdy zakochany, każdy zraniony. O co tak naprawdę chodzi.? Nie potrafię się odnaleźć. Nie potrafię tego zrozumieć. Chciałabym tak dużo, a nie dostaję nic. Nic nie chcę. Chcę odejść. Chciałabym zobaczyć Twój wzrok, dowiadujący się o tym, że nie żyję. Dobranoc. Zniknąć, odejść, zapomnieć. Ludzie mówią, że czternastolatka nie może mieć problemów miłosnych. Ludzie się z takich osób śmieją. Zakochana, głupia małolata. Dała się. Prawda jest zupełnie inna. Prawda,