Zniszczenie
- Zamknij oczy- powiedział.
- Nie.
- Wariatko, zamknij oczy, bo nie dostaniesz niespodzianki.
Zamknęła posłusznie oczy, otworzyła buzię. Poczuła kuleczkę i jego paluszki. Delikatnie je ugryzła, a w ustach poczuła winogrono. Zaczęła się śmiać i otworzyła oczy, po czym dostała soczystego buziaka w policzek.
- Jesteś niesamowity, wiesz?
- Wiem, kochanie.
Położył głowę na jej kolanach i odwrócił ją w stronę słońca, które pięknie oświetlało na pomarańczowo całe turkusowe morze.
Zawsze o tym marzyli, ona bardziej, ale jego marzeniem było spełniać jej marzenia, a tutaj też miał to, co on kochał robić. Tutaj mieli wszystko, przede wszystkim siebie, a to i tak wystarczało im do szczęścia. Wiedzieli, że odnaleźli swoją drogę już dawno temu. Nie zważając na przeciwności losu, szli cały czas do przodu trzymając się za ręce i popychając się nawzajem.
Wow ambitny blog, widać, że zależy ci na PISANIU, samym w sobie a nie na źle pojętej popularności :)
OdpowiedzUsuńTeż staram się robić "coś innego". Zapraszam do oceniania moich wypocin :)
smartysally.blogspot.com
Trzymaj się ! Powodzenia w blogowaniu :D
Dziękuję za tak miły komentarz :* Na pewno wpadnę, może obserwacja za obserwację?
UsuńPozdrawiam i nawzajem :)