Oczekiwanie

Znalazłam swoje miejsce na świecie, jest dokładnie na Twojej drodze życia. Śpiewała swoją ulubioną piosenkę. Już za niedługo miał przyjść. To ją zawsze cieszyło. Czuła się wtedy napompowana energią, którą dało się wyczuć w całym domu. Wtedy słyszała każdy, najcichszy szum wiatru, śpiew ptaków, czy nawet ruch chmur. Była cała rozpromieniona. Miłość dodawała jej sił, aby przetrwać w tym świecie. To się nazywało szczęście, jej szczęście, którym był on. Czekała od samego rana, śpiewała i sprzątała, jakby to było jej hobby. Nie, nie lubiła sprzątać, ale dla niego czuła, że powinna, że każda rzecz musi mieć swoje miejsce. Nie lubiła tak oczekiwać, denerwowało ją to. Chciała, żeby był natychmiast. Chciała z nim być cały czas. Ciągle jej się wydawało, że przy nim czas biegnie, a bez niego zwyczajnie się ślimaczy. W kalendarzu miała pozaznaczane dni, w których wiedziała, że nie będzie mogła być z nim, bo a to sprawdzian, a to wyjazd do rodziny. Nie lubiła dni bez niego. Miał prz...