"Jak mieć odwagę, jak mam Cię kochać, gdy boję się upadku? Ale kiedy Cię widzę, wszystkie moje wątpliwości nagle odchodzą gdzieś w dal." Próbowałam Ciebie zrozumieć, podążałam Twoim tokiem myśli. Teraz już tego nie robię. Idę tam, gdzie mnie prowadzisz, nie pytam o powody, dla których idziemy na wprost. To i tak nie ma znaczenia, gdy jesteśmy razem. Zamykam się w swoich myślach. Trącasz moją rękę. Chciałabym, żebyś ją złapał, ale idziesz prosto nie zważając na szczegóły. Uśmiechasz się pod nosem. Budzę się. Śnię o Tobie, bo tęsknię, ale przecież Ci tego nie powiem. Nawet nie wiem, czy nie jesteś tylko wytworem mojej wyobraźni. Plączą mi się słowa w myślach. Próbuję spać dalej, ale ciągle mam przed oczami Twoją twarz. Serce bije mocniej, a umysł nie potrafi się wyłączyć, więc nie śpię. Chodzę po domu, szukam swojego miejsca, szukam zajęcia. Zasypiam nad ranem. W głowie słyszę tylko budzik. Wstaję, zaczynam kolejny dzień. Czekam na kolejną wiadomość, która nie nadcho...
Komentarze
Prześlij komentarz