Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2013

Nadzieja anioła part II

Obraz
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość- te trzy: z nich zaś największa jest miłość. I odszedł. W samolocie w notesie zaznaczył Keire jako zaliczoną w połowie. Dlatego postanowił, że jeszcze wróci. Jeszcze nie odszedł. Dlatego chciał wrócić. To be continued today... Myślał o tym, co powiedział. Z biegiem czasu wydało mu się to bardzo zabawne. Nic nie stało mu na przeszkodzie, a jednak dzisiaj wybrał się do łóżka sam. Nie chciał żadnej dziewczyny w swoim łóżku. Dzisiaj pragnął być sam. Rodzice spali w swoim pokoju. Właśnie zdał sobie sprawę, że jest w domu pierwszy raz od dwóch miesięcy. Zdał sobie sprawę, że zawsze lądował z dziewczyną w hotelowym łóżku, a nie w swoim. Jego łóżko było bez skazy, bez wspomnień, bez miłości. Cieszył się, że do tego nie dopuścił. Jego myśli krążyły cały czas wokół niej. Rozmawiał z nią jako z pierwszą dziewczyną, której nie przeleciał. Zostawił ją jak każdą jedną. Wiele razy chciał do niej zadzwonić, ale zabrakło mu odwagi. Źle ją potraktował

Nadzieja anioła

Obraz
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość- te trzy: z nich zaś największa jest miłość. Historia zaczęła się dawno temu, a może nie. Historia jest taka jak każde inne, ale każda jest na swój sposób wyjątkowa. On cudowny muzyk, sławny, popularny, uwielbiany. Miał każdą, którą zapragnął, każdego wieczoru inna. Każda tego chciała, każda czuła się wyjątkowa, na tą jedną noc. Później znikał, odchodził, urywał kontakt i zostawiał je same na pastwę losu, ze złamanym sercem. Wracał z koncertu, chciał pomyśleć. Przy wyjściu czekał tłum fanów, a raczej fanek. On wyszedł bokiem. Chciał uniknąć tego wszystkiego, jego zdjęć na pierwszych stronach gazet. Paparazzi tylko na to czekali, że może trochę wypił, albo fryzura mu się zwichrzyła. Nie wpadli na to, że ich uniknie. Zawsze dbał o swój nieskazitelny wizerunek, dlatego był uważany za ideał. Aparaty, gazety go uwielbiały. Fani, fanki szaleli na jego punkcie, wszyscy chcieli mieć z nim zdjęcia. Wracał normalną drogą, w kapturze, aby nikt go n

Szloch miłości

Obraz
Czasem chaos i miłość wydają się tym samym. Czas ucieka, wspomnienia zostają. Teraz liczy się teraźniejszość, ale wszystko inne jest przyszłością.  www.instagram.com/thediize www.ask.fm/thediize www.mcdi.flog.pl Nie wiem skąd wiecie o moim blogu, ale dziękuję Wam. Każdemu osobno. Jestem dla Was, dla Was piszę i wam staram się pomóc, jak tylko potrafię najlepiej. Dziękuję. Wesołych Świąt <3 dariusiasad@gmail.com Usłyszała skrzypiące drzwi. W domu było zimno, a ona znowu nie miała pieniędzy na coś do jedzenia. On miał wrócić kilka tygodni temu, ona czeka na niego cały czas. Traci siły. Zasypia. Nie jadła, nie piła, czekała, wierzyła. Umarła, straciła. Zginęła, nie żyła. Zatracona w odgłosie własnych łez. W smaku własnego smutku.  Szukała przez wiele sekund, dni, tygodni, miesięcy, lat. Znalazła list, który odmienił jej życie. Pokazał wszystko w innym świetle. Wybiegła na ulicę, biegła przed siebie. Trafiła do pracy swojego chłopaka i zawahała się. Nie wiedzia

Płacz śmierci

Obraz
Mogę całować każde cierpienie. Wszystko sprowadza się do jednego, do tego beznadziejnego stanu, który opisuje cały bezsens słów. Słowa są nie ważne. Słowa są kłamstwem, słowa ranią. Słowa pokazują jaka naprawdę jest nadzieja, jaka jest? Żmudna. Niebo jest takie piękne, takie nieskazitelnie czyste, jakby nikt nigdy nie zranił nieba. Jeśli chodzi o zranienie... Każdy człowiek był kiedyś zraniony. Czasem dwa razy przez tą samą osobę, czasem nawet więcej. A co jeśli dana osoba zraniła nas dwa razy i to dwa razy przez to samo... Czy wtedy osoba zasługuje na wybaczenie? Czy jesteśmy w stanie wybaczyć tę samą winę dwa razy? Mieszam, wiem, ale jestem rozbita, jak porcelana. Wszystko jest dobrze, wszystko jest dobrze, wszystko będzie dobrze- słowa, które odchodzą w zapomnienie.  Chciała spokoju, powiedziała, żeby nie dzwonił, nie pisał, dał jej czas i chwilę, żeby mogła się zatrzymać. Posłuchał. Szła do niego z nową siłą, z nową nadzieją. Furtka była otwarta, mówił, że ma wejść. Będ

Świt nicości

Obraz
Zamknięta na miłość, bo ON dał jej powody do nienawiści. Życie kończy się z ostatnim oddechem. Co jeśli czyjeś życie skończyło się wcześniej? Jeśli zapomnieliśmy jak żyć? Jak staliśmy się wrakiem człowieka... Wszystko się kończy.  Stwierdzam, że życie jest ciągłym smutkiem, bólem i cierpieniem. Co nam pomaga? To co nas niszczy. Jeśli komuś nie zależy to warto walczyć o jego życie? Jeśli wybrał śmierć, ale nie udało mu się tego zrobić? Co w takiej sytuacji? Co w sytuacji nieudanego samobójstwa? Szansa od życia, na drugie życie? Czy życie daje nam drugą szansę? Życie nie jest człowiekiem. Życie nie wybaczy, życie daje w kość. Człowiek się stara umrzeć, a życiu się wtedy przypomina, że ten człowiek ma coś do zrobienia. Jakie skomplikowane... Można się pogubić w tym systemie życia. Stała na moście, czuła wiatr rozwiewający jej włosy. Wiedziała czego chce. Od dawno to planowała. Znienawidziła ludzi, a oni ją. Wszystko było proste. Wszystko było idealne. Skoczyła. Nie miała nic